Aktualny system cały czas jest z za małą flotą rowerów, a frekwencja nawet w połowie nie dorównuje poprzedniemu systemowi
W 2016 roku wystartował Łódzki Rower Publiczny. Przez kolejne 4 sezony (od marca do listopada włącznie) do dyspozycji mieszkańców było 1000 a później 1500 rowerów. Frekwencja była całkiem niezła. Łódzki Rower Publiczny cieszy się olbrzymią popularnością i bił rekordy wypożyczeń. System został uruchomiony 30 kwietnia 2016 r. Przez cztery sezony działalności, wypożyczono rowery 5 956 996 razy.
- W 2016 r. wypożyczono rowery 1 516 464 razy,
- w 2017 r. 1 328 521 razy,
- w 2018 r. padł kolejny rekord wypożyczeń w liczbie 1 677 933.
- Rok 2019 r. zamykamy z liczbą 1 434 078 wypożyczeń.
Nawet odbyła się z tej okazji specjalna konferencja prasowa (zobacz).
W kolejnym rozdaniu miało być jeszcze lepiej. Niestety, Zarząd Dróg i Transportu tak długo zwlekał z rozpisaniem przetargu, że nie zdołano go rozstrzygnąć przed końcem 2019 roku. Potem wjechała pandemia i... ogłoszono kolejny przetarg w którym wyłoniono nowego operatora. Miał na spokojnie ruszyć na wiosnę 2021 roku. Ruszył dopiero pod koniec lipca (zobacz).
Jak na tle frekwencji z lat 2016-2019 prezentuje się nowy system? 
Według informacji z strony Lodz.pl frekwencja w całym 2022 roku wyniosła 370 tysięcy. Przyjmując zatem to ile rowerów wypożyczono w latach 2016-2019, to przy takiej liczbie wypożyczeń jak w 2022, podobny rezultat można osiągnąć po 16 latach!
Jednym z czynników jakie wpłynęły na gorszą popularność systemu wypożyczeń rowerów, miała bez wątpienia liczba rowerów. Operator w pewnym momencie sierpnia wycofał wszystkie. Na pytanie o liczbę rowerów w każdym z miesięcy działania nowego systemu, Zarząd Dróg i Transportu odpowiedział nam przekazując takie dane: 
Tylko w 5 z 14 miesięcy funkcjonowania systemu, liczba rowerów była zgodna z zamówieniem: 1500. W grudniu, styczniu i lutym następuje zimowa przerwa, przewidziana na konserwację i serwisowanie rowerów.
