Rozpoczęła się budowa łódzkiego odcinka drogi krajowej nr 1. Inwestycja warta prawie pół miliarda złotych i służąca głównie tranzytowi przejeżdżającemu przez Łódź, będzie miała także walor rowerowy

Skrzyżowanie ul. Pabianickiej z al. Jana Pawła II i tG.Trasa Górna ma połączyć ulicę Pabianicką z ulicą Rzgowską. Jest to łódzki fragment drogi krajowej nr 1 i będzie przedłużeniem trasy al. Włókniarzy i al. Jana Pawła II w kierunku południowym. Inwestycja ta to realizacja planów przeszłości z lat 70. XX wieku - przejaw megalomańskiego planowania ulic, które autostradami nie są, ale mają wiele rozwiązań stosowanych na drogach bezkolizyjnych. W niektórych miejscach nawet po 10 pasów szerokich na 3,5 metra każdy, monstrualne wiadukty prowadzące donikąd (brak połączenia z trasą Śląską) czy wiadukt nad ul. Rzgowską prowadzący w pole buraków, zjazdy i rozjazdy liczące po kilkaset metrów długości oraz ekrany dźwiękochłonne rozstawione na całej długości, próbujące powstrzymać huk pędzących samochodów przed dotarciem do pobliskich osiedli mieszkaniowych. Wokół tej przelotowej trasy, powstanie także droga rowerowa...

Przebieg trasy rowerowej nie jest za skomplikowany, aczkolwiek projekt drogi rowerowej ewidentnie dopasowany jest nie do wygody rowerzystów, ale dróg dla samochodów, choćby nawet tych dopiero planowanych do wybudowania za x lat. Stąd też widoczna na poniższej fotografii droga rowerowa odgięta dookoła zjazdów w kierunku "trasy Śląskiej" w okolicach obecnej ul. Bogusławskiego. 
Od skrzyżowania z ul. Pabianicką aż do skrzyżowania z ulicą Demokratyczną, droga rowerowa będzie biegła po wschodniej stronie. Dopiero na skrzyżowaniu z ulicami Demokratyczną i Paradną, droga rowerowa zostanie przeprowadzona w poziomie 0 na zachodnią stronę i tamtędy będzie biegła aż do końca projektowanego odcinka drogi na skrzyżowaniu z ul. Rzgowską. 
Całość drogi rowerowej już teraz możecie podglądać na naszej mapie rowerowej (kliknij)

"Skrzyżowanie" z nieistniejącą (przez kolejne lata) trasą Śląską. Widoczny wiadukt kolejowy (Kaliska-Chojny) i omijająca wszystko droga dla rowerów.  źródło

Specyfikacja 
Niestety, nie za wiele wiadomo na temat jakości i parametrów drogi rowerowej. Cała inwestycja wykonywana jest w systemie "projektuj i wybuduj" przez co nie ma w oficjalnym obiegu projektów tejże rowerówki. Z udostępnionych wizualizacji wiemy, że nie ma dróg wyjazdowych - co skutkuje zminimalizowaną ilością poprzecznych krawężników. To co udało nam się ustalić od osób zatrudnionych na budowie, to to, że całość drogi rowerowej zostanie wykonana z masy bitimicznej - warstwa ścieralna z asfaltu piaskowego koloru czerwonego.
Trudno też mówić czy to dobre rozwiązanie. Próby barwienia asfaltu (powierzchniowego, w masie), które były podejmowane w Gdańsku, skończyły się wielką klapą: albo odpadała warstwa wierzchnia (żywica, grys) albo asfalt (piaskowy) miał barwę czarną wpadająca w brunatny (info). Spytany przez nas ekspert od kładzenia nawierzchni twierdzi, że taki asfalt nie musi być zły, bo w zasadzie to inny rodzaj kruszywa (zamiast grubszych ziaren drobne), mniej przyczepne ale trzyma normy. Zwrócił jednak uwagę, że przez to małe ziarno można kłaść cieńszą warstwę, więc można podejrzewać "wersję oszczędną - np 2 cm zamiast 4 cm. Za to asfalt piaskowy sprawdza się na wyrównanie krawężników.

To, że nie będzie to zbyt sympatyczna ulica, można się przekonać z tego filmu, który prezentuje tę drogę niczym tor do gry "Need for speed" 
"> 
">{hb}