Trwają ostatnie prace przy modernizacji zachodniej nitki al. Śmigłego-Rydza. Odtwarzana jest też istniejące tam droga dla rowerów. Co jednak jest zmienione na gorsze?
Na konferencji prasowej dyrektor Zarządu Inwestycji Miejskich poinformowała o zmianach na placu budowy. W najbliższy weekend ruch samochodów zostanie przerzucony na wyremontowaną nitkę zachodnią.
Zapytaliśmy o przejezdność drogi dla rowerów, która w ostatnim czasie została poprzedzielana wykopami (o czym w osobnym artykule - kliknij). Dyrektor ZIM zapewniła, że ciągłość zostanie przywrócona. Ale przypomniała, że to cały czas jest plac budowy.
Faktycznie trwają prace przy stawach na rzece Jasień. 
Zostanie przywrócona nawierzchnia drogi dla rowerów oraz chodnika. 
Szkoda, że tak niewielkie prace jakie były tutaj do wykonania, zajęły 12 miesięcy. 
Prace wykończeniowe trwają także na skrzyżowaniu z ul. Milionową, które aktualnie jest zablokowane, a ruch rowerowy odbywa się po nieczynnej jezdni. 
Natomiast niepokojąca zmiana zaszła tuż za skrzyżowaniem, w miejscu przystanku autobusowego.
Dotychczas peron przystankowy (nie tak dawno wyremontowany) był połączony z chodnikiem, zaś droga dla rowerów omijała miejsce gromadzenia się pasażerów.
Jednak jak wynika z dokumentacji projektowej wszystko to zostanie zniweczone. 
Co zresztą już widać po tym co zostało zbudowane. Wszystko co istniało tam dotychczas zostało bezsensownie zburzone, a w to miejsce buduje się coś naprawdę dziwnego. 
Zatrzymujące się autobusy będą wysadzać pasażerów na peron, który od chodnika i wiaty przystankowej rozdzieli droga dla rowerów.
A wydawało się, że ktoś nad tym czuwa i przede wszystkim wyciąga wnioski z błędów z przeszłości, które z mozołem są naprawiane (w innych miejscach miasta). Ale nie tu.
AKTUALIZACJA 22 lipca 2020
Większość dziur załatana.
{hb}
