Prace trwają już kilka miesięcy. Na pierwszym odcinku jest już wyłożona jezdnia, trwają prace nad chodnikami. Widać także zarys pierwszego fragmentu drogi dla rowerów
Prace trwają już od lipca 2018 roku, ale już pół roku wcześniej (styczeń) zwracaliśmy uwagę na fatalny projekt. Nasze zdanie podzieliła prezydent Łodzi (kliknij - osobny artykuł). Najwięcej kontrowersji dotyczyło niebezpiecznego i zupełnie niezrozumiałego miejsca w których rowerzyści mieli przedostać się ze strony północnej na południową (w podcieniach wiaduktu autostradowego) - przeczytaj osobny artykuł (kliknij).
Trwa budowa, ale nadal nie wiemy jak połączą się oba odcinki drogi dla rowerów - tej nowej i tej istniejącej od lat.
Czerwona nawierzchnia prowadzi dalej po południowej stronie jezdni. Nowa droga dla rowerów biegnie po północnej stronie. Na poniższej fotografii widać istniejącą od lat czerwoną drogę w kierunku Janowa i Łodzi.
Tutaj kończy się czerwona nawierzchnia starej drogi dla rowerów. Sposób położenia chodnika jak i umiejscowienie latarni każę sądzić, że tutaj rowerzyści nie będą mieli drogi dla rowerów.
Nawet wysokość krawężników (to wjazd do zbiornika retencyjnego) nie wskazują aby miała tu być budowana droga dla rowerów.
Za to po drugiej (północnej) stronie jedni, jest sporo przestrzeni utwardzonej,
Im bliżej wiaduktu autostradowego tym większa pewność, że tutaj będzie separowana od chodnika droga dla rowerów. Widać już linię rozdziału wykonaną z kostki.
Póki co fragment jest naprawdę mały i kończy się zaraz za wiaduktem autostradowym.
Na odcinku ukazanym na powyższych fotografiach w stronę centrum - bliżej skrzyżowania z ul. Malowniczą, dostrzegliśmy markery. Czyżby zgodnie z naszymi sugestiami wykonano tam drogę dla rowerów?
{hb}
