Zarząd Dróg i Transportu ogłosił przetarg na wykonawce kompleksowych robót budowlanych na ul. Przybyszewskiego. Będą remontowane torowiska, drogi, chodniki, nowa sygnalizacja świetlna... powstanie też kilkaset metrów drogi rowerowej. Niestety, jedyny pozytyw to taki, że będzie wykonana z asfaltu

Warto przypomnieć, że na ul. Przybyszewskiego w 2010 roku już próbowano coś zrobić (kliknij aby przeczytać). Na szczęście nie dopuszczono tych wynalazków do ruchu, bo były niezgodne z prawem i mogły powodować niebezpieczeństwo. Pozostałościami tamtej inwestycji do teraz jest kolorowa kostka oraz pozasłanianie sygnalizatory świetlne na skrzyżowaniach z ul. Tatrzańską i al. Rydza-Śmigłego. Ciekawe, czy w ramach rozpisanego przetargu ustawiona już infrastruktura zostanie wykorzystana, czy wydane w zeszłym roku fundusze zostaną zmarnotrawione, bo nowy wykonawca postawi wszystko od nowa?

Przedmiotem tegorocznego zamówienia jest przebudowie torów tramwajowych w ciągu ul. Przybyszewskiego / Puszkina na odcinku od Ronda Sybiraków do ul. Rokicińskiej, która swym zakresem obejmuje między innymi: roboty torowe, roboty drogowe, odwodnienie drogi, sygnalizacja uliczna, wykonanie tablic informacji pasażerskiej DIP.

W ramach projektu przygotowanego przez krakowskie biuro projektowe Progreg, wybudowana zostanie także droga rowerowa na ul. Przybyszewskiego. Niestety, jedyną jej zaletą będzie to, że wykonana będzie z asfaltu. Cała reszta pozostawia wiele do życzenia. 

Swoje uwagi można zacząć od długości zaprojektowanego odcinka. Projektanci założyli, że na remontowanej drodze długości 3 kilometrów droga rowerowa potrzebna jest jedynie na 427 metrach na odcinku pomiędzy al. Rysza-Śmigłego a ul. Grota-Rowerckiego. Nie łączy się zatem z żadnym innym elementem infrastruktury rowerowej jaki już istnieje. Na dobrą sprawę, fragment ten będzie służył tylko mieszkańcom okolic domu handlowego Pionier. 

Dziwi fakt, że w projekcie nawet nie spróbowano uwzględnić istniejącej drogi na ul. Puszkina, ani próby dostosowania do wymogów rowerzystów alei wzdłuż ul. Przybyszewskiego na odcinku pomiędzy rondem Sybiraków a skrzyżowaniem z ul. Lodową. 

Kolejny elementem zaprojektowanego fragmenciku drogi rowerowej, który wzbudza zaniepokojenie, jest sytuacja wokół skrzyżowania z ul. Tatrzańską! Niezrozumiałe podwójne wykrzywienia drogi, tworzenie niepotrzebnego azylu dla skręcających w prawo (w myśl przepisów nie trzeba ich robić jeśli pas jest wydzielony do jazdy w jednym kierunku-skręt). Wszystko po to, aby utrudnić płynną jazdę rowerzystom. 

alt 


{hb}
{foto:Mariusz Wasilewski}