Jeżdżenie rowerem przez przejście dla pieszych jest niezgodne z przepisami prawa i wymieniane jest jako jeden z najczęstszych grzechów popełnianych przez rowerzystów. Co robi ZDiT? Nową drogą rowerową zachęca do...

Właśnie ukończono drogę rowerową we fragmencie ul. Kusocińskiego. Droga z jednej strony rozpoczyna się przejściem dla pieszych na skrzyżowaniu z ul. Popiełuszki: 

Zaś na drogim końcu mamy jeszcze "ciekawsze" rozwiązanie!!! Rowerzystom jadących drogą rowerową w kierunku wschodnim (do centrum miasta) a także jadącym ul. Kusocińskiego w kierunku zachodnim, nie dano możliwości legalnego zjazdu ani wjazdu na tę nową drogę rowerową. Co gorsza, dla chcących jechać prosto ul. Kusocińskiego w miejscu naturalnego przejazdu rowerowego i swobodnego wjazdu na tę drogę rowerową... utworzone zostało jedynie przejście dla pieszych!

A to samo przejście z drugiej strony

Przygotowaliśmy mapkę poglądową tego miejsca. 

Mamy zatem po jednej stronie przejścia dla pieszych drogę rowerową, a po drugiej stronie wjazdy z wymalowanymi piktogramami rowerowymi zachęcającymi do wjeżdżania rowerem na zebrę. Załączam fotografie obrazujące to kuriozalne rozwiązanie.

Mając na uwadze liczne pretensje kierowane w stronę rowerzystów, że nagminnie przejeżdżają przez przejścia dla pieszych, pretensje formułowane na łamach gazet przez przedstawicieli policji i dziennikarzy, pytamy Zarząd Dróg i Transportu: czemu takimi nierozważnymi rozwiązaniami zachęcają państwo do łamania przepisów ruchu drogowego? Pozostaje zagadką, jak to możliwe aby ktokolwiek w Policji (opiniującej takie rozwiązania) i w ZDiT, mógł zgodzić się na taką organizację ruchu?

W tej sprawie wysłaliśmy już pismo do ZDiT, w którym wnosimy o naprawienie tego przejścia dla pieszych poprzez wymalowanie przejazdu rowerowego, a także zamienienie znaków D-6 “przejście dla pieszych” ma D-6b “przejście dla pieszych i przejazd dla rowerzystów”. Takie rozwiązanie choć w części naprawi brak funkcjonalności tej drogi rowerowej.

{hb}