Jest takie powiedzenie, że nawet najdroższa nowa blokada jest tańsza od nowego roweru. Ale którą wybrać aby możliwie najlepiej zabezpieczyć nasz rower przed kradzieżą? Czy istnieje w ogóle jakaś blokada której złodziej nie będzie w stanie sforsować? 

Na rynku dostępne jest wiele marek i typów zabezpieczeń, zatem dla kogoś mniej zaznajomionego z tematem wybór nie jest prosty. Być może ten artykuł pozwoli Ci podnieść swój poziom wiedzy i lepiej dopasować rodzaj zabezpieczenia, który zastosujesz w swoim rowerze.  Może część z Was słyszała o zasadzie aby kierować się ceną przy zakupie blokady? Dla ułatwienia przyjęto bowiem współczynnik 10% wartości swojego nowego roweru. Zatem jeśli masz rower wart 1000 zł to na nową blokadę warto przeznaczyć ok 100 zł. A co z tańszymi rowerami, czy wówczas także warto stosować te 10% wartości? Szczerze mówiąc: nie. Nie warto. Dobra blokada pozwoli zabezpieczyć twój rower teraz, a także kolejne w przyszłości. Z kolei przy droższych rowerach można oczywiście trzymać się tej reguły, ale zawsze trzeba pamiętać - nie ma blokady której nigdy nie da się sforsować. 
Czy zatem jest w ogóle sens aby kupować drogie blokady? Odpowiedzieć na to pytanie trzeba sobie samemu, ale warto wiedzieć o kilku rzeczach:

  1. A reguły kradzione są rowery które łatwo można później sprzedać. Zatem mając tańszy rower nie oznacza to że jesteśmy mniej narażeni na kradzież. Wręcz przeciwnie  
  2. Często bywa też tak, że złodziej widząc kilka rowerów ustawionych przy stojakach, wybierze do ukradzenia nie ten który jest najdroższy, ale ten którego blokady zajmują najmniej czasu podczas forsowania. 
  3. Nie myśl, że jeśli zostawisz rower na widoku to z pewnością ktoś dostrzeże złodzieja i uratuje Twój rower. Przechodnie zwykle nie zwracają na to uwagi, albo wręcz odwracają głowę. Część z ludzi zwyczajnie wychodzi z założenia, że jeśli ktoś w miejscu publicznym próbuje rozciąć blokadę, to pewnie zgubił klucz do własnego roweru. Monitoring służy właściwie jedynie jako dowód w późniejszym ustaleniu sprawców. 
    Nie jest też tak, że kradzieże rowerów zdarzają się wszędzie i zawsze. Przysłowie mówi “okazja czyni złodzieja” a w tym przypadku okazją tą są albo brak zapięcia roweru, albo jej
    jakoś tak słaba że przecięcie trwa kilka sekund. Warto zatem zapoznać się z rodzajami zabezpieczeń i ich trwałością. 


Wspólnie z firmą Rowertour przygotowaliśmy dla Was pewne zestawienie i test różnego rodzaju zabezpieczeń. Każdy jest innego rodzaju i celowo został przez nas wybrany aby unaocznić najważniejsze różnice. Jednocześnie testowane zabezpieczenia z powodzeniem mogą pasować do każdego rodzaju roweru. Do testów otrzymaliśmy cztery zabezpieczenia, wszystkie renomowanej firmy Abus: Stalowa linka Combiflex, linka z zamkiem Abus 1900, łańcuch 6806K oraz składane zapięcie Bordo 6000.   

RowerTour Abus

Stalowa linka Combiflex: do testów dostaliśmy model 2502/85 o długości linki 85cm i waży 75 g. Jej zaletą jest samoczynne zwijanie się, co ułatwia użytkowanie. Kod szyfru można ustawić samodzielnie. Jednak trzeba mieć na uwadze, że nie jest to blokada którą warto przypinać rower. Grubość linki mająca raptem 2 milimetry z pewnością nie powstrzyma żadnego złodzieja wyposażonego w przecinak. Linkę sugeruje się stosować raczej jako
przypięcie akcesoriów i to w miejscu o mniejszym ryzyku kradzieży.  
2502 85Zalety: 

  • Kompaktowy wygląd 
  • Łatwość obsługi 
  • Mała waga 

Wady

  • słaba odporność

Linka z zamkiem Abus 1900: ma dość popularny kształt. Waży nieco więcej od poprzedniej linki - 180 g, jest też 3 razy grubsza: 6 mm. Sam producent wprowadził 15-stopniową skalę bezpieczeństwa jaką mają jego produktu. Nie trudno zatem zgadnąć, że najlepsze są te mające 15. Ta linka ma 1 - jest zatem najsłabszą i najłatwiejszą do przecięcia. Jej stalowa linka pokryta jest dla dekoracji gumowym pancerzem. Biorąc to pod uwagę, linką taką można co najwyżej przypinać rower na balkonie aby nie został przewrócony przez wiatr, ale z pewnością nie powstrzyma złodzieja wyposażonego nawet w najbardziej prymitywny sekator do róż.  
1900Zalety: 

  • Łatwość obsługi 
  • Mała waga 
  • Cena

Wady 

  • słaba odporność 
  • krótki zasięg 


Łańcuch 6806K ma 6 mm ogniwa o przekroju kwadratowym w osłonie z materiału PCV. Ten łańcuch wykonany jest ze specjalnie hartowanej stali. W 15-stopniowej skali Abus daje temu zabezpieczeniu 6 i jednocześnie sam dodaje że to dobra ochrona w miejscach o niskim ryzyku kradzieży i dedykowane jest dla zapięcia niedrogich rowerów. Łańcuch można nabyć w komplecie z alarmem rowerowym o mocy min. 100 dB, do którego aktywacji służy ten sam klucz co do otwarcia łańcucha. Tego typu zabezpieczenie z pewnością docenią osoby które chcą mieć łatwość transportowania tego zabezpieczenia - łatwo się go owija wokół rury podsiodłowej i ważny zaledwie 850 g. Warto jednak zwrócić uwagę na stosunkowo niewielką długość łańcucha: 75 cm, co może stanowić problem z dogodnym przypięciem się do czegoś większego niż stojak rowerowy. 
6806KZalety: 

  • Łatwość obsługi 
  • Optymalna waga 

Wady 

  • krótki zasięg


Bordo 6000 to na rynku zabezpieczeń rowerowych stosunkowo nowy rodzaj produktu. W swojej konstrukcji przypomina stolarską miarkę. W przeciwieństwie do łańcucha można ją rozkładać tylko w jednym poziomie, to czasem może stanowić mały problem z przypięciem roweru do jakieś konstrukcji. Ma długość 90 cm i waży 1,1 kg. Całość jest wyposażona w opakowanie, które z łatwością za pomocą taśm z rzepami można przypiąć do niemal każdej ramy roweru. Dzięki temu rozwiązaniu nie trzeba się martwić o miejsce na blokadę, gdyż podróżuje ona cały czas przypięta do roweru. Ramiona blokady mają po 5 mm grubości i są
z miękkim wykończeniem, chroniącym przed zarysowaniem lakier pojazdu. Ten rodzaj zabezpieczenia ma 10 stopień bezpieczeństwa Abusa i jest dedykowany dla drogich rowerów wysokiej klasy, używanych w strefie miejskiej w rejonie dużego ryzyka kradzieży. W zestawie są dwa klucze. Producent wykonując laserowo te klucze daje gwarancje, że nie da się ich podrobić bez posiadania specjalnej karty z kodem kreskowym, dołączanej w
komoplecie.  

6000Zalety: 

  • Kompaktowy wygląd 
  • Łatwość obsługi 
  • Wygodne mocowanie podczas podróży 

Wady 

  • niska elastyczność 

 

Które zabezpieczenie jest godne polecenia? Z pewnością nie linki, zarówno te od firmy ABUS jak i wszystkie inne cechują się niską wytrzymałością a co za tym idzie i ceną. Nie warto jednak oszczędzać, bo dobra blokada może pomagać nam przy tym jak i przy kolejnych rowerach. Tani blokady także mogą pomóc, ale w szybkiej zmianie właściciela Twojego roweru, najgorzej że może się zdarzyć to bez Twojej zgody.  Łańcuch jest cięższy ale dający nieco większą elastyczność przy przypinaniu roweru do stojaka lub innej trwałej części miejskiego krajobrazu - słup latarni albo ogrodzenie.  Przy przypinaniu roweru pamiętaj jeszcze o jednej bardzo ważnej czynności - nigdy nie przypinaj blokady za przednie koło. Nawet najbardziej trwała blokada zostanie przypięta z przednim kołem, a złodziej po odkręceniu go zabierze resztę Twojego roweru.