Jest to pierwsza tego typu budowla w Łodzi. Niestety, w stanie obecnym dość niefunkcjonalna i z małym znaczeniem. Szkoda niewykorzystanej szansy aby coś naprawdę poprawić
Pod koniec czerwca 2017 Zarząd Inwestycji Miejskich rozpisał przetarg na wykonanie projektu i budowę niewielkiego fragmentu drogi dla rowerów wraz z adaptacją przyczółków dawnego mostu tramwajowego. Obecnie etap prac jest już tak zaawansowany, że widać nowy most oraz markery gdzie pojawi się nowa trasa. Nowe rozwiązanie połączy leśną ścieżkę biegnącą po skosie do ul. Wieczność ze skrzyżowania z ul. Biegunową, przez wspomniany most do ronda przy skrzyżowaniu ul. Siewnej, Krakowskiej i Bronowej.
O konieczności ułatwienia tej trasy pisaliśmy już w maju 2016 roku (kliknij w osobny artykuł) wówczas sugerowaliśmy mniej kosztowne rozwiązanie. Niestety, mimo wygranej w budżecie obywatelskim pasy ruchu dla rowerów nadal się tam nie pojawiły a jedynie wymalowano kilka sierżantów.
W planach urzędnicy mają wybudowanie drogi dla rowerów po południowej stronie ul. Siewnej łącząc budowany mostek z ul. Wieczność, ma być to wykonane w śladzie byłego torowiska tramwajowego.
Więcej o przetargu i jego szczegółach pisaliśmy w osobnym artykule - kliknij.
Mamy początek 2018 roku i przyszedł czas na zobaczenie efektu finalnego... Niestety, na żadnym z etapów przygotowujących budowę, nie mogliśmy liczyć na możliwość konsultacji. Niestety, samo biuro projektowe, także nie odpowiedziało na naszą ofertę skonsultowania projektowanego rozwiązania. Zatem dopiero dziś - kiedy budowa jest na ukończeniu, możemy wyrazić swoją opinię. A ta, niestety nie może być za pochlebna.
Na skrzyżowaniu ulic w pobliżu którego powstała ta nowa konstrukcja, od niedawna jest utworzone rondo.
1) Dla jadących ze strony ul. Rąbieńskiej i ul. Złotno
- Dojechanie do ul. Cygnaki odbywa się za pomocą przejechania przez rondo po jezdni
- Dojechanie do ul. Krakowskiej odbywa się za pomocą przejechania przez rondo po jezdni
- Dojechanie do ul. Bronowej odbywa się za pomocą przejechania przez rondo po jezdni
- Dojechanie do ul. Siewnej odbywa się za pomocą przejechania przez rondo po jezdni, a dalej także po jezdni na której wymalowane są sierżanty
+ Ewentualny możliwy wariant to korzystanie z leśnej ścieżki.
Jeśli jednak tak rowerzysta chciałby pojechać, musi liczyć się z brakiem wyprofilowanego wjazdu z jezdni ul. Siewnej, a co zatem idzie - niewygodnym manewrem skręt pod kątem prostym.
2) Dla jadących ze strony ul. Krakowskiej
- Dojechanie do ul. Cygnaki odbywa się za pomocą skręcenia w lewo po jezdni bez wjeżdżania na rondo
- Dojechanie do ul. Złotno-Rąbieńska odbywa się za pomocą przejechania przez rondo po jezdni
- Dojechanie do ul. Bronowej odbywa się za pomocą przejechania przez rondo po jezdni
- Dojechanie do ul. Siewnej odbywa się za pomocą przejechania przez rondo po jezdni, a dalej także po jezdni na której wymalowane są sierżanty
+ Ewentualny możliwy wariant to korzystanie z leśnej ścieżki. Ale tutaj napotkać można dokłądnie ten sam problem co w pubkcie 1.
3) Dla jadących ze strony ul. Siewnej
- Dojechanie do ul. Cygnaki odbywa się za pomocą za pomocą przejechania przez rondo po jezdni
- Dojechanie do ul. Złotno-Rąbieńska odbywa się za pomocą przejechania przez rondo po jezdni
+ Ewentualny możliwy wariant to korzystanie z leśnej ścieżki. Ale tutaj napotkać można dokłądnie ten sam problem co w pubkcie 1. dodatkowo manewr taki oznaczałby skręcanie tuż przed skrzyżowaniem wprost na przejazd dla rowerów. Wątpliwe też czy jadący ul. Siewną nie skręciliby wcześniej w ul. Wieczność, omijając nadrabianie drogi po ścieżce leśnej.
+ Druga ewentualność to dojechanie do ul. Bronowej ale i tutaj rowerzysta napotyka trudności z koniecznością skręcania pod kątem prostym
4) Dla jadących ze strony ul. Cyganki
- Dojechanie do ul. Krakowskiej odbywa się za pomocą skręcenia w prawo po jezdni bez wjeżdżania na rondo
- Dojechanie do ul. Złotno-Rąbieńska odbywa się za pomocą przejechania przez rondo po jezdni
- Dojechanie do ul. Bronowej odbywa się za pomocą przejechania przez rondo po jezdni
- Dojechanie do ul. Siewnej odbywa się za pomocą przejechania przez rondo po jezdni, a dalej także po jezdni na której wymalowane są sierżanty
+ Ewentualny możliwy wariant to korzystanie z leśnej ścieżki. Ale tutaj napotkać można dokłądnie ten sam problem co w pubkcie 1.
5) Dla jadących ze strony ul. Bronowej
To właściwie jedyna ulica, z której będzie cokolwiek łatwiej wyjechać i skorzystać z nowego mostku
- Dojechanie do ul. Krakowskiej odbywa się za pomocą przejechania przez rondo po jezdni
- Dojechanie do ul. Złotno-Rąbieńska odbywa się za pomocą skecenia w prawo po jezdni
- Dojechanie do ul. Cyganka odbywa się za pomocą przejechania przez rondo po jezdni
- Ulica Siewna teoretycznie powinna być łatwiejsza do wykorzystania, wszak mamy wyprofilowane łuki, przejazd i... no właśnie, zakończenie tej trasy jest takie, że w praktycznie uniemożiwa taki wariant
Zaczyna się dobrze - dopięto nowy fragment DDR do istniejącej jezdni ul. Bronowej
Wyprofilowanym łukiem dojeżdżamy do przejazdu przez ul. Siewną
Przejazd powinien lada moment się pojawić, ale już widać gdzie będzie
Przejeżdżamy przez przejazd i skręcamy w lewo w kierunku nowego mostku
Za mostkiem łagodny łuk kieruje nas w stronę jezdni ul. Siewnej
Mamy taką oto niespodziankę na końcu. Zero niwelowania krawężników! Nie ma nawet udawania, że tamtędy mieliby pojechać rowerzyści.
+ Jeśli faktycznie z ulicy Bronowej chcemy jechać leśną ścieżką to taka mozliwość będzie teraz o wiele łatwiejsza. To jest jedyna dostępna relacja, a mimi to wykończenie wygląda tak
Pozostaje zatem pytanie - dlaczego zdecydowano się na wybudowanie tego mostku w taki sposób, że praktycznie każda potencjalna relacja jest fatalnie zaprojektowana? Oczywiście, możemy założyć, że w przyszłości powstanie droga dla rowerów przy ulicy Siewnej kierująca w stronę ul. Wieczność, ale do tego czasu niemal każdy będzie omijać tę nową konstrukcję. Wystarczyłoby dokonac tak prostej analizy jaką widać powyżej, aby w lepszy sposób zaprojektować wszelkie możliwe najazdy.
Halo urzędnicy Zarządu Inwestycji Miejskich, czy leci z Wami pilot?
Aktualizacja
Marzec 2018, postawiono znaki pionowe. Wszystko wskazuje na to, że urzędnicy uznali prace za zakończone. Co się zmieniło? Pojawiła się podsypka przy wjeździe do parku... no i pojawili się też rowerzyści, ale nie chcą korzystać z tego cudu techniki! 
Zalecamy ostrożność w tej okolicy. Możecie natrafić na funkcjonaruszy policji, którzy nie przepuszczą okazji do karania rowerzystów niestosujących się do znaków nakazu jazdy po czyms takim. 
Kwiecień 2019
Odwiedzamy miejsce i...
{hb}
